Osobowość Boga

(Wizja Wszechświata)

Image_3

Próbuję zdefiniować Boga: krok 3

 

Ateizm i teizm spierają się w dyskusji, czy to człowiek stworzył Boga, czy Bóg stworzył człowieka.

Jedni twierdzą, że ludzkość wymyśliła sobie ideał Boga na wzór swoich niedoścignionych marzeń o doskonałości i wieczności. W ten sposób powstał wymyślony Bóg jako wzorzec najdoskonalszego ideału człowieka.

Drudzy twierdzą, że to Bóg stworzył człowieka według Swojej koncepcji, a większość religii określa to jako stworzenie człowieka na obraz i podobieństwo Boga.

Ale oba te poglądy sugerują wzajemną interaktywność i podobieństwo między Bogiem a człowiekiem, oczywiście przy zachowaniu odpowiedniej skali. Ja też posłużę się tym podobieństwem dla zrozumienia, kim jest Bóg i kim jest człowiek.

 

Najpierw zdefiniuję człowieka jako mały mikrokosmos. Nasze ciało złożone z milionów atomów i tysięcy komórek, z różnych układów i tkanek, jest jakby modelem całego fizycznego kosmosu, wszechświata.

Ale dodatkowo (co różni nas od innych bytów), wewnątrz naszego ciała znajduje się osoba duchowa zwana czasem duchem lub duszą człowieka. Tak naprawdę osoba duchowa jest właściwie samym człowiekiem, wiecznym, tak jak Bóg. Osoba duchowa wypełnia nasze ciało fizyczne i jest w nim wszędzie, w każdej drobinie naszego organizmu, w każdej jego cząsteczce. Taki jest każdy z nas.

rys_3

Ten model przenieśmy teraz na cały wszechświat, aby dodatkowo zrozumieć, kim jest Bóg.

Cała strona fizyczna wszechświata, tzn. właściwie cały kosmos z jego wszystkimi aspektami materialnymi i różnymi formami energii, obserwowany i badany naukowo, jest jakby „ciałem” Boga. Równocześnie Jego Duch, tzn. właściwa „Osoba” Boga wypełnia ten fizyczny kosmos w każdej nawet najmniejszej drobinie, tak jak nasza osoba duchowa wypełnia nasze ciało. Ta obecność przejawia się przede wszystkim w formie powszechnych praw i zasad, w formie doskonałego porządku i harmonii, a także w formie obecności piękna i miłości.

Mówiąc jeszcze dokładniej, to, co mamy wokół nas w całym, rozciągającym się w nieskończoność kosmosie, to rzeczywista obecność Boga. Strona niewidzialna Boga, czyli Jego Wszechobecna Osoba, zwana czasem Duchem Bożym, wypełnia cały wszechświat wprowadzając do niego Swoją Inteligencję, Wolę i Uczuciowość. Wszechświat ma zatem „Twarz Boga”, a wszelkie prawa i zasady rządzące kosmosem wynikają z totalnej obecności Rozumnego Boga.

 

To wszystko razem stanowi Byt Pierwoistny, czyli Boga. Taka jest Jego definicja przeznaczona dla naszego logicznego i trójwymiarowego rozumu. Nic dziwnego, że patrząc w nocy na gwiazdy nad nami, odczuwamy jakby obecność Boga.

Chrześcijanie i niektóre inne religie twierdzą, że Bóg jest wszędzie. To oczywista prawda, choć dobrze jest zrozumieć sens i treść tego twierdzenia.

 

Strona zewnętrzna Boga to właściwie różny stan praenergii, która istniała od zawsze, tak jak nieskończony jest Bóg. Potem przekształciła się, zgodnie z prawami tkwiącymi w Osobowości Boga, w konkretne formy energii i materii, aż do obecnej formy wszechświata z jego konkretnymi elementami. Wszechświat powstał zatem z samego Boga, z praenergii zawartej w Nim i z praw istniejących w Nim od zawsze. Stąd słuszność twierdzenia, że Bóg jest wszędzie.

 

Jeszcze raz podkreślę, że wszechświat jest przeniknięty Duchem Boga, Centralną Osobowością, posiadającą źródłową inteligencję, wolę i uczuciowość, z której wynikają wszystkie zasady i prawa rządzące wszechświatem.

 

 

 

 

 

ISTOTA.NET.PL

Logiczna droga do zrozumienia wieczności w człowieku

Image_index