s

 

Podsumowanie ogólne.

Skąd moja wiedza?

Skąd to wszystko wiem o sprawach religijnych?

Oczywiście słuchałem innych ludzi, tych, którzy żyli przede mną i tych, którzy żyją obecnie. To, co oni mówili, nauczali i pisali, przeanalizowałem wielokrotnie, by w końcu wyciągnąć swoje własne wnioski w postaci tych tekstów. Dlatego w moim tekście znajdziecie tylko moje poglądy. Za najważniejszy autorytet uznaję Jezusa Chrystusa, dlatego cytuję Jego słowa i odnoszę się do Jego czynów opisanych w Nowym Testamencie. Przemyśliwałem wielokrotnie treść Koranu i różnych opracowań dotyczących religii dalekowschodnich, łącznie z buddyzmem. Przyznaję, że podziwiam  szczególnie poziom duchowości w tych religiach, tej duchowości, której brakowało mi w chrześcijaństwie i w judaizmie. Inne religie pomagały mi w lepszym zrozumieniu funkcjonowania świata duchowego.

 

O Bogu:

 

Jeżeli dla współczesnego człowieka Bóg ma mieć jakiś sens, to musi być absolutem, doskonałością oraz kimś największym i najpotężniejszym ze wszystkiego, co rozum ludzki jest w stanie sobie wyobrazić. Największym znanym nam bytem jest cały nieskończony kosmos, a więc Bóg musi być jeszcze większy od całego wszechświata lub co najmniej tak wielki jak wszechświat. Tak właśnie jest. Cały wszechświat, z jego wszelkimi formami materialnymi i niewidzialnymi formami energii, jest przekształceniem Strony Fizycznej Boga. Poniżej jeszcze raz podsumowuję skrótowo opis Boga.

 

Bóg to Byt Pierwoistny. Posiada wieczną i nieskończoną Energię Pierwszej Przyczyny (praenergię), co stanowi Jego Stronę Fizyczną. Stronę Duchową Boga stanowi Jego Osobowość, czyli Duch Boży. Ponieważ cały wszechświat powstał z Energii Pierwszej Przyczyny przez jej przekształcenie się w formy materialne, to oznacza, że cały wszechświat powstał z Boga i jest jakby Jego „Ciałem”.

W tym wszechświecie, we wszystkich jego formach, tkwi Duch Boży, Jego Strona Duchowa,  z całą Jego Inteligencją, Wolą i Uczuciowością, co ucieleśnia się w formie praw i zasad istniejących we wszechświecie. Strona Fizyczna Boga (fizyczny wszechświat) jest wypełniona Stroną Duchową Boga (Duchem Bożym, tak jak ciało fizyczne człowieka jest całkowicie wypełnione duchem człowieka, czyli jego osobą duchową, zwaną też przez niektóre religie duchem człowieka lub jego duszą.

 

 

Jakie najważniejsze atrybuty Boga prezentuje ten tekst?

 

1. Tak jak u człowieka centrum jego osobowości stanowi serce (to fizyczne i to duchowe), tak jak i u Boga Jego Serce jest Jego Centrum i prapoczątkiem wszystkiego. Serce Boga zawiera początek wszelkiej celowości, wszelkiego sensu i wszelkiej uczuciowości. Serca Boga jest pierwoistą przyczyną, podczas gdy człowiek i cały wszechświat są Jego skutkiem. Takie jest źródło powstania człowieka i otaczającego go wszechświata.

 

2. Bóg jest Ojcem ze zbolałym Sercem. To Ojciec i Stwórca, który nie osiągnął Swego celu. Bóg bowiem stracił Swoje dzieci na rzecz Szatana, stracił też kontrolę nad światem fizycznym, a także nad częścią świata duchowego, do której wchodzili ludzie po śmierci. Na razie dzięki Jezusowi Chrystusowi Bóg otworzyła się dla ludzi ta część świata duchowego, którą nazywamy rajem i gdzie teraz przebywają ci, których objęło pełne odkupienie dokonane przez Jezusa. Wciąż jednak istnieje piekło duchowe będącą poza jurysdykcją Boga. Z kolei dalej istnieje część świata duchowego pozostająca pod wpływami „obu stron”, a którą chrześcijanie nazywają czyśćcem.

 

3. Bogu nie są potrzebne hymny pochwalne i śpiewy typu „gloria i chwała”. Bogu potrzebna jest przede wszystkim nasza autentyczna miłość, ale i to. co jest również bardzo ważne, czyli nasza ludzka pomoc. Ludzką pomoc Bogu na poziomie światowym znamy w postaci działalności różnych wyznań religijnych. Niestety w wielu przypadkach ta działalność bardziej szkodzi, niż pomaga. Wymienię tu tylko trzy niekorzystne zjawiska o zasięgu światowym. Pierwszym jest predestynacja, która z góry narzuca los i przeznaczenie człowieka, co jest całkowicie sprzeczne z wolnością człowieka, tak ważną w związku z pozycją człowieka we wszechświecie. Jedynym zdefiniowany z góry faktem dla człowieka ma być dojście do doskonałości, aby w pełni stać się dzieckiem Boga. Wszelkie szufladkowanie ludzi i przypisywanie ich do różnych kast jest bardzo szkodliwe. Drugim negatywnym zjawiskiem w skali światowej jest wiara w reinkarnację, która przeczy w unikalność pojedynczej jednostki ludzkiej i zaprzecza pośrednio istnieniu Osobowości Boga. Nic dziwnego, że religie głoszące reinkarnację praktycznie nie uznają Boga jako Stwórcę wszechświata i Ojca dla wszystkich ludzi. Trzecim problemem jest zjawisko kultu zwierząt i stawiane ich na równi z człowiekiem. To złe zjawisko wynika nie tylko z niewłaściwego zrozumienia zachowania się zwierząt w środowisku naturalnym, ale również z wiary w reinkarnację. A zatem już sam fakt odrzucenia predestynacji i reinkarnacji przez pojedyncze osoby jest formą pomocy Bogu na drodze do przywrócenia światu pierwotnego porządku ustanowionego przez Stwórcę. Wyższą formą pomocy Bogu jest oczywiście głębsze zrozumienie sensu Jego działania. Dotychczas pomocne w tym zrozumieniu były świadectwa proroków, świetnych, Buddy, Mahometa, a szczególnie Jezusa Chrystusa. Teraz nadszedł czas na naszą indywidulną pomoc Bogu wypływjącą z naszych serc. W wielu miejscach w moim opracowaniu próbuję wyjaśniać, jak to robić.

 

4. Bóg nigdy nie spowoduje tzw. końca świata rozumianego jako totalny kataklizm i likwidację życia na Ziemi. W ten sposób Bóg musiałby przyznać się do porażki i nie mógłby być Doskonałym Bogiem. A to nie wchodzi rachubę. Będę całym tym tekstem uspokajał ludzi, aby nie bali się końca świata i tak zwanego Sądu Ostatecznego, a raczej mówili Bogu o swoim pragnieniu powstania Królestwa Niebieskiego. Warto też pomóc innym w zrozumieniu istnienia Boga w przypadku ludzi zastraszonych nieprawdziwymi informacjami o karach od Boga.

 

 

Moje osobiste zrozumienie istotnych problemów wiedzy duchowej

 

1. Wreszcie zrozumiałem, że jestem wieczny i że za życia fizycznego tworzę warunki do właściwego przeżywania tej wieczności. Taka postawa jest szczególnie łatwa za murami klasztoru, ale w życiu rodzinnym i w biznesie nie jest mi łatwo. Ta wieczność stale styka się z codziennymi obowiązkami w otaczającej mnie rzeczywistości. Stąd nazwa mojej witryny: „Dotyk wieczności”.

 

2. Uświadomiłem sobie, że każde zdarzenie w moim życiu jest jakby zapisywane, nagrywane i rzutuje na treść mojego przyszłego życia w świecie duchowym. A zatem muszę podchodzić poważnie do wszystkiego, co robię, bo to rzutuje na moje przyszłe życie świecie duchowym,

 

3. W pewnym momencie doznałem dotknięcia Serca Boga. To niesamowite uczucie, które całkowicie zmienia stosunek do Boga. Od tego momentu czuję stale złamane Serce Boga, cierpiące z powodu utraty Jego ukochanych dzieci.

 

4. Gdy zaczynam poważnie myśleć o Bogu, to po paru minutach zaczynam płakać z żalu, że nie mogę Mu pomóc, gdy On cierpi. Odczuwam stale to cierpienie podobne do tego, jakbym sam stracił swoje dzieci. To rodzaj solidarności z Nim. Ten płacz pojawia się w każdej modlitwie – rozmowie z Bogiem.

 

5. Wreszcie zrozumiałem, co oznacza twierdzenie, że Bóg jest wszędzie. Wyjaśniłem to w tematach głównych, a szczególnie w rozdziale o Osobowości Boga.

 

6. Bóg nie zna zła. Zło jest kategorią, która powstała zupełnie poza Bogiem. Zło to coś, co nie ma nic wspólnego z pierwotnym stworzeniem świata. To dla Boga nicość, nieistnienie.

 

7. W pewnym momencie zrozumiałem, że w naszym świecie nie ma Boga. To stwierdzenie nie jest sprzeczne z poprzednimi i następnymi punktami. Ta otaczającą nas cywilizacja ludzka jest stanem niestworzonym przez Boga i niechcianym przez Niego. Bóg nie ma nic wspólnego z obecną cywilizacją. Dopiero po dokonaniu procesu zbawienia Jego duchowa obecność wśród nas będzie możliwa.

 

8. Z ogromnym bólem uświadomiłem sobie, że Szatanowi udało się nie tylko „przekierować” Adama i Ewę na niewłaściwą drogę, ale również obrócić wszystko „do góry nogami”. Zajął miejsce Boga, zamiast być Jego sługą. Podporządkował sobie też ludzi – dzieci Boga, choć powinien być ich sługą. Taki stan jest nie do przyjęcia!

 

9. Dopiero po wielu doświadczeniach życiowych uświadomiłem sobie, że Bóg nie ingeruje w ten nasz obecny świat. Przecież Bóg nie ingerował w upadek Adama i Ewy. Tym bardziej nie będzie ingerował w nasz upadły świat. Człowiek współczesny nie ma zatem żadnego bezpośredniego kontaktu Bogiem. Pośredni kontakt z Bogiem możemy mieć tylko przez Jezusa i przez aniołów.

 

10. Obecny świat jest areną zmagań nie tylko w sferze zjawisk fizycznych, ale również w sferze zjawisk duchowych. W nasz świat łatwo ingeruje Szatan i jego upadli aniołowie, czyli złe duchy zwane diabłami. W przeciwieństwie do nich dużo trudniej jest ingerować w ten świat Jezusowi i wszelkim dobrym duchom, czyli osobom duchowym ludzi z raju i aniołom.

 

11. Nadszedł wreszcie czas zrozumienia, że Jezus nie pojawił się po to, aby przez śmierć na krzyżu zbawić ludzkość. Jego ukrzyżowanie i cierpienie to prawdziwa tragedia dla Boga i całej ludzkości. Oczywiście wysiłki Jezusa doprowadziły do Odkupienia, czyli do zbawienia duchowego, ale jest ono niepełnym zbawieniem.

 

12. Wreszcie zrozumiałem, że nie będzie końca świata w rozumieniu totalnej fizycznej zagłady. To dobra wiadomość. Wszystko, co dotyczy tego tematu, a także Sądu Ostatecznego i Zmartwychwstania, umieściłem w tematach uzupełniających tematy główne mojego pracowania.

 

13. Przeżyłem w życiu fenomenalne doświadczenie związane z sytuacją, jaka może nastąpić, gdy świat się dowie o nadchodzącym końcu świata. Włączyłem się bowiem na kilka lat w życie ruchu religijnego, który zapowiedział początek tzw. ostatnich dni i głosił rzeczywiste przyjście Mesjasza. Miałem nawet okazję spotkać i rozmawiać z tym , który się za niego podawał. Choć była to tylko krótkotrwała fascynacja, to było to nieprawdopodobne przeżycie, gdy autentycznie czuje się jakby przedsmak Sądu Ostatecznego. To jest przeżycie nie do powtórzenia. Ale to szybko minęło i znów „wróciłem na ziemię”.

 

14. Po wielu podróżach po świecie straciłem pewność, że chrześcijaństwo jest najlepszą religią i najwłaściwszą metoda wiary w Boga. Spotkałem inne religie, w których Bóg jest bardziej obecny w życiu codziennym niż u chrześcijan. Nie oskarżam tu o nic samych chrześcijan. Po prostu kraje chrześcijańskie w ostatnim okresie prawie całkowicie usunęły Boga z życia codziennego swoich społeczeństw.

 

15. Po wielu poszukiwaniach, po wielu przeżyciach i ogromnych staraniach nie spotkałem prawdziwej przyjaźni. Albo ja stawiam wobec przyjaźni zbyt duże wymagania, albo prawdziwa przyjaźń już prawie całkiem zanikła.

 

Te i inne doznania leżą u podstaw powstania strony internetowej „ISTOTA” i opracowania p.t. „Dotyk wieczności”.

 

 

 

 

 

 

 

ISTOTA.NET.PL

Logiczna droga do zrozumienia wieczności w człowieku